Motywacja – energia o którą musisz troszczyć się sam!
17 czerwca, 2021Brak motywacji, wiary, zwątpienie, przemęczenie, z tym każdy z nas zderzy się przynajmniej raz w życiu. Utrata motywacji może dotyczyć niewielkich, a jednak istotnych dla nas przedsięwzięć, jak i niemal życiowych projektów. Jak sobie poradzić z takimi trudami? Skąd czerpać motywację? Czy, poddanie się, świadczy o naszej słabości? To na te pytania, postaramy się dziś odpowiedzieć. Jednak najpierw warto zdefiniować słowo “motywacja” W najprostszym ujęciu to siła, która napędza nas do osiągania obranych celów. Ta siła, to nasza świadoma energia, niezbędna to podjęcia i wytrwania w działaniu. Wyróżnia się motywację wewnętrzną, wynikającą z naszych pragnień i marzeń i zewnętrzną, pobudzaną przez inne czynniki, takie jak np. pieniądze.
Jak motywować się do długotrwałego działania?
Jeśli podejmujemy aktywność, wymagającą poświęcenia i wytrwałości przez dłuższy czas, już na wstępie pojawiają się wątpliwości, a nawet strach. Mowa chociażby o studiach, projektach zawodowych, przygotowaniach do konkursów, czy zawodów sportowych oraz wielu innych, mniejszych i większych przedsięwzięć. Jak się zatem zmotywować, by wytrwać? W takich przypadkach, nasze działanie, odnosi się często do planu na życie lub zdobycie czegoś dla nas cennego. Choć zabrzmi banalnie, niezwykle pomocne jest wyobrażenie sobie, naszego życia za kilka lat, właśnie po osiągnieciu celu np. skończeniu studiów. Dobra perspektywa przyszłości, może okazać się niezwykle motywująca. Dlatego, należy co jakiś czas przypominać sobie, po co to robimy, tworząc pozytywną wizje naszej przyszłości. Zdecydowanie łatwiej utrzymać motywację, przy dobrej organizacji swojego czasu. Do tego warto doceniać i zauważać małe sukcesy, które osiągamy w drodze po nasze marzenia. Każdy zdany egzamin, czy nawet mała pochwała od szefa, powinny stanowić dodatkowy motywator do dalszego działania.
Co, kiedy mi nie wychodzi? Czyli, jak przekuć porażkę w impuls do działania!
Chyba najłatwiej stracić motywację, kiedy pojawiają się trudności, porażki, jakieś nieprzewidziane okoliczności. Takie momenty budzą wiele wątpliwości, niekiedy są powodem utraty wiary w siebie. W tym przypadku wiele zależy od nastawienia. Trzeba w końcu przyznać, że łatwo jest lamentować nad złym losem, co jednak do niczego nie prowadzi. Natomiast dokładna analiza zdarzenia, często tłumaczy skąd, taki, a nie inny wynik. Wyciąganie wniosków z niepowodzeń, jest jedynym sposobem, by ich unikać w dalszej przyszłości. Czasem może się okazać, że najlepszym wyjściem, będzie zmiana frontu, obranie innego celu lub innego sposobu działania. Coś Ci się nie udało? Nie lamentuj! Pozostań aktywny, analizuj i szukaj rozwiązań. Dzięki, temu nastawieniu nie stracisz motywacji, a możesz zyskać jeszcze większy impuls do działania.