Efekt jojo – czym jest i jak go uniknąć po zakończeniu diety?

Najczęściej powtarzane mity o oszczędzaniu

13 maja, 2022 0 przez Redakcja

Oszczędzanie i inwestowanie to jedna z podstawowych  strategii prowadzących do niezależności finansowej. To właśnie poprzez kontrolę swoich wydatków i sprawne posługiwanie się zaoszczędzonymi pieniędzmi (inwestycje), możesz osiągnąć niezależność finansową. Pomimo, że oszczędzanie to rzecz bardzo prosta i łatwa, z trudnością przychodzi większości osób.

Dlaczego więc nie oszczędzamy pieniędzy?

Przede wszystkim z braku odpowiedniej wiedzy. Zarówno o samej potrzebie oszczędzania, jak i o sposobach – czyli w jaki sposób oszczędzać pieniądze. Oto kilka mitów, które skutecznie powstrzymują ludzi przed oszczędzaniem:
To największy błąd, jaki można popełnić. Jeśli dzisiaj trudno Ci się rozstać na jakiś czas z niewielką sumą pieniędzy (a to właśnie jest istota oszczędzania), to jeszcze trudniej będzie Ci się rozstać, gdy suma powiększy się o kilka zer!

Najlepszą zasadą jaką możesz wdrożyć do swojego życia finansowego, jest stały procent sumy, którą oszczędzasz. Opisała została już dawno temu w książce „Najbogatszy człowiek w Babilonie”, obowiązkowego podręcznika każdej osoby dążącej do niezależności finansowej.

Dlatego nawet, jeśli jesteś bardzo młodą osobą i nie masz jeszcze własnych dochodów, naucz się oszczędzania 10% z kieszonkowego.  Jeśli jesteś studentem, naucz się oszczędzania nawet niewielkiej sumy ze stypendium. Jeśli zarabiasz niewiele lub masz niską emeryturę, również naucz się tej zasady. Po prostu przyjmij, że zarabiasz 90% tego co dostajesz na konto lub do ręki, a reszta jest bezwzględnie przeznaczona na przyszłość (Twoją lub Twoich dzieci).

„Jeśli będę oszczędzać, nie starczy mi na życie”

A gdyby coś się wydarzyło i Twoja pensja zmalała by o 10%? Co jest bardzo możliwe w obecnych czasach. Dzisiaj nawet emerytura nie jest już gwarantowana przez państwo! Co byś w takiej sytuacji zrobił? Albo żył byś z tego, co dostajesz, albo poszukał dodatkowego źródła dochodu. Zrób to samo, odejmując samemu te 10% na oszczędności!

„Oszczędzanie jest zbyt skomplikowane”

Nie do końca. Oszczędzanie może być bardzo proste. Często nie potrzeba nawet specjalnej wiedzy o finansach. Oczywiście, jeśli szukasz wyrafinowanych metod i zaawansowanych instrumentów finansowych, też takie znajdziesz – i tam potrzebna jest specjalistyczna wiedza. Natomiast zwykłe przelewanie pieniędzy np. na fundusz inwestycyjny nie wymaga żadnych dodatkowych umiejętności (oprócz obsługi konta bankowego, co w ostateczności może zrobić za Ciebie pracownik banku).

„Brakuje mi dyscypliny, aby oszczędzać”

Dyscyplina jest bardzo ważna w każdej dziedzinie życia. Natomiast można sobie czasem bez niej poradzić. Jeśli chcesz oszczędzać a brakuje Ci dyscypliny aby przelewać co miesiąc pieniądze, ustaw automatyczne zlecenie. Jedno działanie wystarczy na miesiące lub lata oszczędzania. A jeśli zmienią się Twoje dochody lub zmienisz instrument finansowy za pomocą którego oszczędzasz, wystarczy zmienić też zlecenie. To wszystko!

„Oszczędzając pieniądze będę skazana na najgorsze produkty i usługi”

Nie prawda. Jakość produktów i usług związana jest nie tylko z ich ceną, ale również czasem zakupu, sezonem w sprzedaży i sposobem finansowania. Przykładowo, możesz kupić ekskluzywną wycieczkę na wakacje, jeśli zgodzisz się pojechać w sezonie innym niż urlopowy lub skorzystasz z oferty typu last minute. Podobnie, możesz kupić znacznie lepszy aparat cyfrowy czy narty, jeśli kupisz je poza sezonem.

Możesz też zaplanować zakup czegoś na czym Ci zależy i zaoszczędzić oraz zainwestować odpowiednio wcześniej pieniądze, aby część zakupu pokryły odsetki. Czasem można też zrobić coś z podatkiem, aby go obniżyć. Możliwości jest mnóstwo, trzeba tylko mieć oczy i uszy szeroko otwarte!

„Oszczędzanie to wyrzekanie się przyjemności”

To fałszywe przekonanie. Można oszczędzać pieniądze i jednocześnie podnosić standard życia (sic!), jeśli tylko odpowiednio wcześniej planujesz swoje wydatki. Pamiętaj, że jeśli płacisz za coś gotówką lub kredytem, płacisz co najmniej 100% wartości danego dobra.

Jeśli jednak prefinansujesz coś, czyli zaczynasz zbierać na to pieniądze i inwestować odpowiednio wcześniej, płacisz znacznie mniej. Przykładem jest planowanie edukacji swojego dziecka, zakup nieruchomości czy samochodu.

Oszczędzanie to także dopasowanie swojego stylu życia do możliwości finansowych. Czyli życie z umiarem. Nie oznacza to jednak, że musisz się wyrzekać przyjemności! Po prostu trzeba robić to w odpowiednim momencie i z uwzględnieniem zasobów.

„Nikt tego w rodzinie nie robił, więc nie ma potrzeby aby to robić”

To wcale nie oznacza, że nie ma potrzeby oszczędzać. Niestety zwłaszcza w naszym kraju nie ma i nie było nigdy tradycji zarządzania finansami osobistymi. A co za tym idzie, bardzo niewiele rodzin edukuje swoje dzieci w zakresie oszczędzania i inwestowania pieniędzy. Jeszcze mniej (podejrzewam, że jakiś promil promila) wspomina o możliwości otrzymywania dochodu pasywnego i bycia niezależnym finansowo.

Jeśli nikt w Twojej rodzinie nie oszczędzał pieniędzy, to przełam tą złą passę i zacznij oszczędzać, a następnie naucz tego swoje dzieci! Będą Ci ogromnie wdzięczne, gdy zrozumieją powagę tego zagadnienia…

To tylko kilka podstawowych i często spotykanych mitów i twierdzeń, popularnych wśród ludzi. Proponuję Ci znaleźć swoje własne, które znasz i których słuchasz na co dzień, a następnie rozprawienie się z nimi!